Fontanna Młodości – lampka nocna

Praca została wykonana na wystawę w Galerii Yes pt. „agatART”. Warunkiem wystawy było wykorzystanie choć jednego z 4 kawałków agatu, które zostały przez galerię zapewnione.

Masa wybranego kawałka skłoniła mnie do użycia go w żartobliwej formie małej rzeźby. Gra on rolę magicznego źródełka w dioramie. Ciekawa struktura minerału widoczna jest najlepiej po podświetleniu go od dołu. Motyw jego wewnętrznego rysunku zainspirował mnie do znalezienia go w innych przedmiotach i zastosowania ich w tej scence: są to skrzydła ważki, grzybnia, skóra ślimaków, szkielety liścia. Ze środka agatu wytryskuje fontanna (światłowody), która po włączeniu lampki przenosi jej blask.

Kompozycja ślimaki+agat jest strukturą osobną, którą można podnosić i oglądać z każdej strony – bawić się nią jak figurką. Po włączeniu światła w podstawce i ustawieniu “źródełka” idealnie na środku żarówki, ujawnia się właściwy urok całej struktury, która jest nieprzypadkowo ażurowa. Dodatkowy urok pracy pojawia się w całkowitej ciemności, ponieważ grzyby i spód ślimaków samoistnie świeci na niebiesko (po ówczesnym kontakcie ze światłem słonecznym).

W tej historii ze źródełka młodości wodę spijają ślimaki- pomrowy, które dzięki magicznemu płynowi stają się piękne i posiadają skrzydełka niczym ważki i motyle. Ich srebrne ciała zdobione są płatkami złota, granatami, cyrkoniami, labradorytem, a w czółkach mają granaty i amazonity. Za nimi ciągnie się śluz zrobiony ze srebrnych łańcuszków.

Na marginesie pochwalę się, że cały mechanizm działania światła został przeze mnie specjalnie zbudowany na okoliczność tego projektu. Pomysł fontanny ze światłowodów był dla mnie tak kuszący, że jeździłam po okolicznych sklepach elektronicznych dyskutując z klientami i sprzedawcami o tym, jak należy zbudować potrzebny mi mechanizm (bo sama o elektronice jeszcze nic nie wiedziałam). Zaopatrzona we wskazane elementy (diodę, baterię, włącznik, rezystor) i rysunek techniczny zlutowałam sobie tą oto lampkę. Wcześniej zaprzyjaźniony manager punktu napraw telefonów komórkowych zlutował mi taki punkt świetlny-wzór i na jego bazie zrobiłam swoją chimerę. A światłowody zapewnił przypadkowo spotkany klient sklepu elektronicznego, który akurat posiadał kilka z byłego projektu. Ponieważ gonił mnie czas, gotowa byłam jechać po nie w nocy na drugi koniec miasta, by je od niego odebrać i wcielić mój pomysł w życie.

Materiały: Srebro 925, skrzydła ważki i skrzydła motyla, płatki 24k złota, cyrkonie, labradoryt, granaty, amazonity, światłowody, substancja fluorescencyjna. Podstawka: ręcznie szkieletowane liście, dioda + baterie, włącznik

waga: 61,8g + podstawka 157g

wymiary: 8 cm x 8 cm, wys. 10 cm, wymiary całkowite z podstawką ok 19 cm x 19 cm, wys. ok 13 cm