21.09.2024 na Wawelu (Kraków) miał miejsce performance Jagi Hupało w ramach projektu „Kruche Piękno” oraz emisja filmu, w którym moja biżuteria miała okazję odgrywać małą rolę. Pozwoliłam sobie nagrać telefonem fragmenty tego filmu i zmontowałam z tego 60s, w których moje srebrne dzieci widać najlepiej. Nie będę więcej zdradzać poza faktem, że miałam zaszczyt zdobić każdą postać występującą w filmie w sposób iście barokowy (przepyszny), a zbroje, miecze i inne rycerskie przyodzienia należą do Marek Krzywoszyński.
„Kruche Piękno” inspirowane jest kolekcją miśnieńskich porcelanowych figurek Jana Joachima Kaendlera z okresu rokoka, prezentowanych w Gabinecie Porcelanowym zamku. Poniżej opis ze strony Zamku Królewskiego na Wawelu (https://wawel.krakow.pl/wydarzenie/kruche-piekno ) :
„Impresja filmowa „Kruche piękno” Jagi Hupało i Idalii Sarzyńskiej, została uchwycona w oku kamery Bartłomieja Wasilewskiego z muzyką Roberta Nizińskiego i Marka Ołdaka do tekstów Piotra Sarzyńskiego czytanych przez Katarzynę Figurę. W filmie zaciera się granica między rzeczywistością a światem sztuki zamkniętym w gablotach wystaw Gabinet Porcelanowy i Wspaniałość rokoka. Dzieło inspirowane wawelskimi wystawami, w którym zagrali uznani aktorzy – m.in. Olgierd Łukaszewicz, Jolanta Litwin-Sarzyńska, Agnieszka Podsiadlik i Sebastian Łach, powstało w Zamku Królewskim na Wawelu.”
To szybkie zdjęcie zrobione telefonem podczas kręcenia filmu projektu Jagi Hupało Jaga Hupało Pracownia „Kruche Piękno”. Scena ma miejsce na Wawelu, sali z porcelanowymi figurkami. Królowa – Jolanta Litwin Sarzyńska – ubierana jest przez Jagę Hupało. Obydwie mają na sobie moją biżuterię 🙂
Do tego zdjęcia pozowała mi wspaniała Jolanta Litwin-Sarzyńska. Miało to miejsce podczas nagrania filmowego na Wawelu do projektu Jagi Hupało pt. „Kruche Piękno”. Jolanta Litwin-Sarzyńska była w tym ujęciu „królową w bieli”, a pozuje trzymając mój naszyjnik z kryształów górskich „Serce Meduzy”.
Praca ta została wykonana na wystawę w Galerii Yes, pt. „Głos kobiet”. Jej ideą było przedstawienie kobiecego punktu widzenia na wszelkie tematy, które te chciałyby poruszyć.
Głównym tematem tej pracy jest kobieta, która jest niczym Meduza – stworzenie mityczne, trochę boskie. Jest to alegoria do tego, jak na początku wielu związków kobiety początkowo traktowane są jak boginie, otaczane szacunkiem i radością z ich obecności w czyimś życiu. Jej ciało zbudowane jest z sopla naturalnego kryształu górskiego, który znalazłam podczas jednej z geologicznych wypraw po Dolnym Śląsku. Całość utrzymana jest w kolorystyce lodowo-białej, poza jej sercem, które jest wykonane z tęczowego opalu etiopskiego. Kryształ górski i opal strukturalnie niewiele się różnią, bo są związkiem dwutlenku krzemu. Tęczowe barwy w opalu pochodzą od cząsteczek wody, które są uwięzione między łańcuchami krzemionki i załamują światło wnikające do środka, tworząc wrażenie tęczy. Te barwy są symbolem iskry w duszy każdej kobiety, stanowiącej o ich unikalności i niezwykłości. Meduza w dłoni trzyma kawałek swojego serca, który komuś ofiarowuje. Kobiety, nieważne jak niezwykłego wydają się być pochodzenia, kochając, oddają swoje serce. To, co stanie się z tą iskrą i nimi samymi, zależy często od osoby, która to serce otrzymuje: czy iskra umrze i serce stanie się zwykłym kryształem górskim, czy przetrwa i dalej będzie pełne płonących barw. Wisior skomponowany jest ze sznurami naturalnych kryształów górskich, które ułożone są na kształt żeber. Wisior w ich centrum wygląda jak mostek, który razem ze sznurami tworzy kryształową klatkę piersiową.
POV – kiedy legenda kina i teatru nosi na głowie twoją koronę z wielkim chrząszczem (rohatyńcem) wiązaną jego sznurówką 😀
Tak, proszę Państwa, w roli króla występuje na zdjęciu Olgierd Łukaszewicz. W roli królowej wspaniała Jolanta Litwin-Sarzyńska. Wszyscy znaleźliśmy się na Wawelu od 6:30 rano do 19:00, bo mieliśmy radość wziąć udział w zapierającym dech projekcie Jaga Hupało Pracownia pt. „Kruche Piękno”. Projekt zaowocował filmem (którego oficjalna prezentacja odbyła się we wrześniu na Wawelu).
Poniżej, za pozwoleniem Jagi, przedstawiam kilka zdjęć,które wspólnie zrobiłyśmy bawiąc się biżuterią w ogrodzie. Koncept motyli, ostów i cała historia „Tryptyku” bardzo do niej trafił i została tytułową „Trenerką Motyli”.
Tryptyk
W tej pracy chciałam stworzyć historię ze sceną rozgrywającą się w nierealnym, bajkowym świecie, w którym rolę odgrywają owady. Biżuteria ukazuje scenę, gdzie wszystkie trzy elementy (bransoleta, pierścień i naparstek) mają ważną rolę. Środek wszystkiego stanowi pierścień – jakby magiczna, latająca wyspa, na której znajduje się skarb – szklana buteleczka z miodem. Miód jest najbardziej kuszącym pokarmem dla wielu owadów. Dlatego odgrywa tu rolę skarbu. Wszystkie stworzenia w tej pracy ścigają się, żeby go zdobyć. Niektóre z owadów są ujeżdżane przez malutkich ludzi, którzy również starają się zdobyć miód, albo ochronić go przed innymi. To jest wyścig. Najprawdopodobniej zostanie wygrany przez jeźdźca na największym chrząszczu (bransoleta). Jeździec małego motyla (naparstek) nie chce brać udziału w tym wyścigu, ale nie wie, że Los kontroluje jej przeznaczenie w tej historii. Los reprezentowany jest przez twarz na spodniej stronie naparstka. Srebrna biżuteria jest pozłocona, a owady są zdobione kamieniami księżycowymi (lecące chrząszcze) i bursztynem (mały chrząszcz). Szklana buteleczka została wykonana na zlecenie specjalnie do tego projektu oraz zdobiona ornamentami za pomocą diamentowego wiertła, by pasowała do całego projektu. Bransoleta i dolna część pierścienia są zdobione granatami.
Praca ta zdobyła tytuł finalisty Saul Bell Design Award (USA) w 2017 roku. Oprócz tego była prezentowana już wielokrotnie, np. podczas:
- 2023 – wystawa „Baśnie pisane srebrem”, Muzeum Okręgowe w Toruniu
- 2021 – wystawa zbiorowa „Piękno Zatrzymane w Czasie”, Muzeum Narodowe (Yunnan), Chiny
- 2020 – Amberif, Gdańsk
- 2018 – Bijorhca Paris, Francja
- 2018 – wystawa grupowa „Piękno zatrzymane w czasie” Muzeum Narodowym w Chinach (Guizhou), Chiny
- 2017 – finalista Saul Bell Design Award – USA
- 2016 – finalista konkursu Bead Dreams 2016, USA
- 2015 – wystawa pokonkursowa „Silver Accessories Contest 2015”, Tokyo Metropolitan Artspace, Japonia
Praca brała również udział w specjalnej sesji zdjęciowej autorstwa Quality Pixels Photography w Wielkiej Brytanii (2017). Sesja zdjęciowa była utrzymana w klimacie baśniowo-fantasy, zbudowana specjalnie dla tej biżuterii. Tryptyk również publikowany był w pierwszej drukowanej wersji kompedium najlepszych współczesnych projektantów biżuterii: „DUODECI Paris”.